poniedziałek, 10 czerwca 2013

Chapter 11

 Obudziłam się w łóżku Harry'ego, przekryta kołdrą. Ostatnią rzecz jaką pamiętam to to, że włożyłam na siebie koszulkę Stylesa i poszłam do łazienki aby wziąć prysznic. Jak do cholery się tu znalazłam?
Usiadłam na łóżku i przetarłam wierzchem dłoni moje oczy. Wyciągnęłam nogi ponad łóżko i wstałam z niego udając się do salonu. Miałam nadzieję, że Harry będzie już tak siedział uśmiechając się z wyższością w samych bokserkach i szerokim t-shircie. Zamiast tego znalazłam go śpiącego na kanapie; dziwne. Nie spał dzisiaj ze mną? Nie żebym chciała, żeby spał ze mną, ale to było dziwne. Harry i ja mieliśmy wczoraj lekki spór. Źle czułam się z tego względu, że manipulowałam Harrym, żeby pomóc Niall'owi. Chciałam wynagrodzić mu jakoś to wszystko; poszłam do kuchni, wstawiłam wodę i zaparzyłam filiżankę herbaty. Usłyszałam szmer dochodzący z salonu a oczy Harry'ego zaczęły dygotać. Postawiłam świeżo zaparzoną herbatę na stole obok kanapy. Chłopak musiał być trochę zmieszany kiedy rzucił okiem po całym pokoju. Popatrzył w górę z jednym okiem przymkniętym. Zdezorientowanie pojawiło się na jego twarzy.
-Drew? - zapytał zdziwiony
-Umm, tak. Kto inny miałby tutaj być? - odpowiedziałam chichocząc, chłopak również się uśmiechnął z głupkowatym wyrazem narysowanym na twarzy.
-Nie wiem. Po prostu zwątpiłem, że to ty. Nigdy nie byłaś dla mnie miła – uśmieszek znów wkradł się na jego twarz
-Nie zawsze byłam dla ciebie zła – odpowiedziałam. Nie byłam dla niego zła, prawda? Byłam?
-Byłaś, ale to nie ważne. Nie lubisz mnie, rozumiem. Nie lubisz moich tatuaży i piercingu. Nie lubisz tego, że palę, biorę narkotyki i piję alkohol. Nie lubisz tego w jaki sposób żyję. Nie lubisz nawet kiedy próbuję. Próbuję jak najlepiej potrafię, żeby się zmienić, dla ciebie. Szkoda mi tego, że widzisz mnie takiego jakim nie jestem. Szkoda, że wierzysz w te wszystkie bzdury które ktoś wymyślił na mój temat. Przykro mi, że nie daję sobie rady abyś mi uwierzyła – głos Harry'ego załamał się kiedy dokańczał swoją wypowiedź spuszczając przy tym swoją głowę. Poczułam się winna. On tak bardzo się starał, za wszelką cenę próbował zrobić dobre wrażenie a ja? A ja byłam dla niego suką. Próbował zbliżyć się do mnie kiedy wszedł mi pod prysznic, odstraszył moich przyjaciół, porwał mnie, ale jedno co zrobił na moją korzyść to uratowanie mnie. Uratował mnie przed byciem zgwałconą. Starał się. Teraz to widzę. - Drew, posłuchaj. Nie martw się o to co zrobiłem. Tak czy inaczej zabiorę cię do domu. Weź swoje ubrania i buty. Weszłam do pokoju Harry'ego aby wziąć swoje rzeczy. Były już starannie ułożone na krześle. Zaplanował mój powrót? Aż tak przejął się tym wszystkim?
Wzięłam rzeczy i podeszłam do drzwi w których stał już Harry.
~~~~
Samochód milczał. Jazda autem była przemilczana. Większość naszych kłótni i tego, że Harry odpuścił sobie starań była moją winą. Nie chciałam wiedzieć o nim wszystkiego; to nie był chłopak dla mnie. Nie byłam dla niego kolejną dziwką. No chyba, że wszystkie swoje dziwki tak traktuje.

Harry zatrzymał się pod moim domem. Wysiadłam z samochodu i obeszłam pojazd wokół. Chłopak gapił się w mój dom. Ostatnim razem kiedy odwoził mnie tutaj, nasza rozmowa skończyła się sprzeczką. Podeszłam do otwartego okna od strony kierowcy.
-Coś nie tak? - zapytałam chichocząc. Chłopak zamknął swoje usta i zaczął się uśmiechać.
-Twój dom jest zajebisty – stwierdził ze zdziwieniem. Jego szczerość mnie rozśmieszała. Przemyślałam nasze relacje. Ja i Harry. Może rozejm w tym wszystkim będzie najlepszym wyjściem? Podeszłam bliżej do okna.
-Dobra, Harry. Wiem, że byłam dla ciebie kompletną suką. To, że mnie porwałeś, że ja sama uwierzyłam każdemu w jego słowa i ta sytuacja pod prysznicem nie pomaga. Chcę zapomnieć o tym co się stało i zacząć wszystko jeszcze raz. Nie będę słuchać i wierzyć w każdą plotkę którą ktoś o tobie powie a osądzać będę cię tylko w słusznych sprawach pod warunkiem, że ty zrobisz to samo – Harry popatrzył na mnie z niedowierzaniem. Czyżby nie spodziewał się tego? Najwyraźniej.
-Uhm, dobrze – poparł niepewnie.
-Super, więc... do zobaczenia jutro w szkole – uśmiechnęłam się
-Do zobaczenia – odwzajemnił uśmiech i odjechał z ulicy z piskiem opon.
Ruszyłam truchtem w stronę drzwi. Przywitała mnie w nich moja mama.
-Witam kochanie. Jak było u El? - zapytała uśmiechając się i przytulając się do mnie. „u El?”. A, kurwa. Pamiętam. Harry powiedział, że jeśli ktoś będzie pytał gdzie jestem, mam powiedzieć, że zostaję u El.
-Było świetnie, dziękuję. W każdym razie mam na jutro zrobić zadanie, więc muszę iść – krzyknęłam wdrapując się po schodach na górę. Nie jestem dobra w kłamaniu a tym bardziej w obecności mojej mamy.

Była już 10. Myślałam tylko o gorącym prysznicu i zaśnięcie w swoim wygodnym łóżku. Wyciągałam z szafki moje ciuchy kiedy telefon nagle zaczął dzwonić. „Nieznane”. Tak czy inaczej odebrałam.
-Halo? - powiedziałam
-Hej, czy to Drew? - usłyszałam mocny irlandzki akcent po drugiej stronie linii
-Urm, tak. Czy to Niall? - zapytałam przypuszczalnie słysząc jego głos.
-Tak – odparł chichocząc lekko. -Więc, Drew. Nie miałabyś ochoty pójść ze mną na... randkę? - zapytał nieśmiało robiąc małą przerwę przed „randkę”. Randka z Niallem? Był słodki... i niesamowicie przystojny. W sumie, dlaczego nie? Dawaj, laska!
-Tak, pewnie, Niall – powiedziałam mile
-Wspaniale. Wpadnę po ciebie o 6 – odparł mile
-Wyślę ci mój adres, a teraz muszę iść. Dobranoc – uśmiechnęłam się promiennie
-Dobranoc, Drew – wykrzyknął ponieważ zaczęłam odkładać telefon.


Biorąc prysznic uśmiechałam się sama do siebie; cały czas. Naprawdę lubiłam Niall'a. Dlaczego więc poczułam się jakbym robiła coś złego kiedy zgadzałam się na randkę?





Wiem, że krótki, ale to naprawdę nie zależy ode mnie. Rozdział 12 (który wstawie jutro) będzie dłuższy. 

42 komentarze:

  1. Niesamowity ! *.* Zresztą jak wszystkie ♥
    Lulu ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny *.* Szybko next, proszę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajebistee!! Nie mogę się doczekać do jutra xxx

    OdpowiedzUsuń
  4. Martwię się o Niall'a. Jak Harry się o ty dowie to go zabije...

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tęsknię za tym ostrym Hazzą :D
    ps. Nialler mówiłam ci, że masz się nie zbliżać do Drew po pożałujesz . Teraz jadę do Londynu Ci wpieeprzyć xd

    rozdział jak zwykle super :)
    mam nadzieję, że szybko dodasz drugi . szkoda ze jutro, no ale cóż :c

    OdpowiedzUsuń
  6. Bosh... Jakie to zayebiste! KOCHAM TO< KOCHAM! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały!!! Kocham Cię za to, że tłumaczysz!♥
    Chodź trochę szkoda, że Harry tak łatwo sobie ją odpuścił ;/ No ale zobaczymy co będizel dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. WSPANIAŁY!!!!!!!!!!! Szkoda mi trochę Harrego, ale w sumie on sam sobie na to wszystko zapracował, a Niall pomimo piercingu i tatuażu na ciele nadal jest słooodziutki, suuuuuper. I ja również boje się o Nialla, bo jak się Harry dowie to go zmiażdży jak robaczka, Ojjojo!!! Kolejny genialny rozdział i czekam na następny.

    OdpowiedzUsuń
  9. zajebisty nie moge sie doczekac 12 ;) tłumacz dalej :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję ci za to że tłumaczysz... te imaginy są zajebiste ! :333

    OdpowiedzUsuń
  11. Bosie!! <3 Zajebiście,bd. jak będzie z Niall'em,ale coś czuję,że przekona się do Niall'a :)x
    Pozdrawiam xx
    ColdCoffee. xD
    Caroo*

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję, że to tłumaczysz
    A dodasz dzisiaj 12 rozdział??? :*
    ~Alka

    OdpowiedzUsuń
  13. ona..ona idzie z Niall'em na randkę *o*
    no i dała szanse Harry'em *-*
    matko. uwielbiam cię za to, że tłumaczysz! ;3
    nie mogę doczekać się reakcji Harry'ego kiedy dowie się o ich randce.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne *.* Pomimo, że Niall jest słodki wolałabym aby Drew była z Harry'm :3 On się dla niej stara zmienić ^^ Czekam z niecierpliwością na następny rozdział :) Dziękuję za tłumaczenia <3

    OdpowiedzUsuń
  15. jeju że randka z niallem?? jestem ciekawa co bedzie jak sie harry dowie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oooo..Boże! Super rozdział jak zawsze. Z niecieprliwością czekamy na kolejny <3 Drew z Niallem ? No nie powiem, Drew szaleje :) Chyba Harry się wkurzy :) <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Super !!! Dodasz dzisiaj kolejny rozdział ?

    OdpowiedzUsuń
  18. No właśnie to jest minus, że sątakie krótkie :c ake za to zajebistemam nadzieję, że Drew będzie z Harry'm <3 / @ahhmystyles

    OdpowiedzUsuń
  19. Boże... Kocham, kocham, kocham .! ♥ ♥ ♥
    Nie mogę się doczekać 12 , tym bardziej, że będzie dłuższy /Psonek

    OdpowiedzUsuń
  20. Jezu już nie mogę się doczekać 12 *.* Dzięki, że tłumaczysz ^.^

    OdpowiedzUsuń
  21. świetne ! ale mam nadzieję, że Drew będzie z Harrym <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak zwykle super jak chce już kolejny ! Przetłumaczysz dzisiaj ? Muszę wiedzieć co na to Harry *.*

    OdpowiedzUsuń
  23. Jejkuu *_*
    Kocham To ;o
    Mam nadzieje ze bedzie z Niallem <33

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak Harry się dowie to go przecież rozszarpię O_O Biedaczek

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja myślę, że z Niallem by się umawiała, a Hazza byłby jej przyjacielem. I byłoby git. Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  26. kochaaaaaaaaaam <3 !

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnyyyyyy ojojoj coś mi się wydaje że Harry się nieźle wkurzy jak sie dowie o randce Nialla i Drew...

    OdpowiedzUsuń
  29. tłumacz dalej! wszyscy czekamy! mam nadzieje że Drew w końcu się ułoży :) /Ola xx

    OdpowiedzUsuń
  30. o moj boze on jest wspanialy . !! *___*

    OdpowiedzUsuń
  31. pomijając to, że krótki to niespodziewany obrót sprawy... :) mam nadzieję, ze jednak między Drew a Niallem nie zaiskrzy xD

    OdpowiedzUsuń
  32. dalej !!!!! ♥ :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Ona chyba jednak w głębi serce kocha Harrego :) Zajebiste :D

    OdpowiedzUsuń
  34. kocham to !!! tłumacz dalej pleaseeeee

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeju :) Drew i Niall ! To jest to <3

    OdpowiedzUsuń
  36. A na randce zrozumie że kocha Harrego. Nie no to są tylko moje przypuszczenia, choć ja nie napisałbym że na randce... Ja zrobiłabym to w szkole, jak go zobaczy... :) Ale ta laska to nie ja, kocham te opowiadania. Biorę się za kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Co za suka z tej Drew! :<

    "-Byłaś, ale to nie ważne. Nie lubisz mnie, rozumiem. Nie lubisz moich tatuaży i piercingu. Nie lubisz tego, że palę, biorę narkotyki i piję alkohol. Nie lubisz tego w jaki sposób żyję. Nie lubisz nawet kiedy próbuję. Próbuję jak najlepiej potrafię, żeby się zmienić, dla ciebie. Szkoda mi tego, że widzisz mnie takiego jakim nie jestem. Szkoda, że wierzysz w te wszystkie bzdury które ktoś wymyślił na mój temat. Przykro mi, że nie daję sobie rady abyś mi uwierzyła – głos Harry'ego załamał się kiedy dokańczał swoją wypowiedź spuszczając przy tym swoją głowę. " - Hazz się tak starał :(

    OdpowiedzUsuń
  38. Diall!! <3 Kocham cie kobieto

    OdpowiedzUsuń