Wiem, że miał być we wtorek-środę, ale jest dzisiaj, bo odwołali nam wycieczkę.
-Cześć piękna –
szepnął Stan, opierając ręce o moją pupę a drugą ręką
odgarniając moje włosy. Zajęczałam, ponieważ jego gorący oddech
czułam w dół mojej szyi, jego zwilżone wargi składały pocałunki
na moim ciele. Jego ręka, którą położył wcześniej na moje
pośladki, przeniósł w stronę frontu i zaczął bawić się moją
bielizną.
-Moja – to było
wszystko co powiedział. Popatrzyłam w górę, ale nie dostrzegłam
twarzy Stan'a. Zobaczyłam twarz Harry'ego. Wpatrywał się we mnie i
wzrokiem zjeżdżam w dół mojego ciała powoli ściągając moją
bieliznę. Byłam przemarznięta strachem. - Moja – szepnął
ponownie
*Pik, pik, pik, pik*
Zwlekłam się z
łóżka. „To był tylko sen” - powiedziałam do siebie. Ulga
spłynęła po moim ciele.
Wszystko o czym
teraz myślałam, to Harry. Jego twarz zastępująca Stan'a, jego
ręce błądzące po moim ciele i słowo które ciągle powtarzał
„Moja”. Wyrzuciłam myśli z mojej głowy kiedy usłyszałam jak
mama krzyczała z dolnego piętra.
-Drew, pośpiesz
się! Spóźnisz się do szkoły! - ugh, szkoła. Dlaczego?
Podeszłam do
lustra aby zbadać swoje ciało; wszędzie były stłuczenia po
wczorajszym „wypadku”.
Głęboko
niebieskie i fioletowe siniaki pokryły moje uda, pupę, klatkę
piersiową, brzuch i nadgarstki.
Moja szyja była
pokryta malinkami, które były bardzo widoczne ze względu na to, że
Stan mocno ssał moją skórę. Moje ciało z każdym centymetrem
było coraz bardziej okropne. W ciągu kilku dni życia w Holmes
Chapel, moje życie zmieniło się w gówno. Mamy właściwie nigdy
nie było w domu, moi przyjaciele pewnie nie będą ze mną
rozmawiali ze względu na to co Harry zrobił w sali na lunch, prawie
zostałam zgwałcona i zobaczyłam że ktoś leży w kałuży krwi
bliski śmierci. Dlaczego akurat mnie uczepił się ten pech? Harry,
jego ekipa, to wszystko to jeden wielki kłopot.
Dobrze rozważając
był tu mój drugi dzień; nie oczekiwałam spaceru po parku.
Zeszłam na piętro
na którym widniała tablica zajęć. 1 lekcja - wf. Kurde. Jaja
sobie robią? Gdybym rozebrała się na kostium do ćwiczeń byłabym
narażona na to, że wszyscy zobaczyliby moje siniaki i stłuczenia.
Udałam się w stronę szatni i niezdarnie wpadłam na kogoś.
Popatrzyłam w górę. Odnalazłam wzrokiem twarz chłopaka. Chciałam
ominąć go, ale ten złapał natychmiast moje nadgarstki i pociągnął
mnie ku swojego ciała.
-Drew –
powiedział i wypuścił powietrze z płuc, poczułam na sobie jego
spojrzenie
-Harry –
wymruczałam nie chcąc patrzeć w jego oczy. Wczoraj wieczorem jego
oczy były zimne. Pełne wściekłości, nienawiści, gniewu, żalu i
niepokoju to właśnie mnie przerażało.
-Drew, popatrz na
mnie – powiedział kategorycznie
-Harry, muszę iść
– wyszeptałam uważając podłogę za bardzo interesującą.
-Proszę –
słyszałam w jego głosie coś szczególnego; tak jakby błagał
mnie, żebym popatrzyła na niego. Po naszej walce wczoraj nie mogłam
zdobyć się na odwagę, żeby patrzyć mu w oczy.
-J-ja nie mogę.
Proszę, po prostu mnie wypuść – Harry poluzował uścisk i
wypuścił mnie, ruszyłam pośpiesznie do szatni i znów na kogoś
wpadłam. To ten chłopak w blond włosach, Niall chyba. Miał
tatuaże i piercing, choć tak właściwie, wszyscy mieli. Przesunął
się na bok i pozwolił mi przejść.
Ruszyłam dalej do
szatni mając nadzieję, że nikt nie zauważy tych wszystkich
siniaków na moim ciele.
Kiedy tylko
weszłam do szatni, natychmiast udałam się do toalety aby napisać
sobie zwolnienie z lekcji wychowania fizycznego. Nie chciałam
widzieć ludzi dramatyzujących nad moimi uszkodzeniami w ciele.
Wyszłam z toalety ze sfałszowanym podpisem mojej mamy i podałam
kartkę nauczycielowi, który powiedział, że mogę usiąść na
ławce. Przyglądałam się bacznie reszcie ćwiczących osób.
Ponownie podszedł do mnie nauczyciel i poinformował mnie, że mogę
gdzieś iśc z tego powodu, że mam zwolnienie. Usiadłam na końcu
sali i zatracałam się w myślach.
Nie zdałam sobie
sprawy, że ktoś usiadł obok mnie do czasu kiedy usłyszałam
kasłanie. To przestraszyło mnie lekko co spowodowało śmiech osoby
obok. Obróciłam się i zobaczyłam El obok siebie.
-Hej –
powiedziała
-Cześć –
odpowiedziałam
-Nie mogę
uwierzyć, że Harry ci to zrobił – powiedziała ze zdziwieniem.
Czekaj, czy ona wie co stało się zeszłej nocy? W alei? Jak się
dowiedziała? Kto mógł jej to powiedzieć? - wczoraj na sali
lunchu. Ludzie boją się teraz podejść do ciebie, tylko ze względu
na Harry'ego. - westchnęła
Więc ona nie wie?
Nie chcę by ktokolwiek się o tym dowiedział. Chcę jak najszybciej
o tym zapomnieć.
-Tsaa. - zaczęłam
– Teraz nawet nie będę miała żadnych przyjaciół przez tego
palanta, nawet go nie znam a już spieprzył moje życie – El
przyciszała cichy śmiech
-Masz mnie i Dani.
Jesteśmy tu dla ciebie, Liam też oczywiście. Noe i Josh też będą
wokół, więc nie jesteś sama – szturchnęła mnie lekko łokciem
a ja zachichotałam
-Dziękuję El.
Dlaczego jesteś dla mnie taka miła? - zapytałam
-Znasz tę
dziewczynę w fioletowych włosach, Perrie? - przesłuchała
-Uh, tak, nie znam
jej ale słyszałam coś.
-Dobrze, więc ja
Dani i ona byłyśmy najlepszymi przyjaciółmi. Tak było dopóki
nie wpadła w oko Zaynowi. Odciągnął ją w ogóle od świata,
wciągnął w narkotyki, alkohol, gangi i papierosy. Później
zafarbowała włosy na fioletowo, zmieniła styl, ciuchy, nawet
wyprowadziła się z domu swoich rodziców. Teraz mieszka z Zayn'em w
tej biedniejszej części Holmes Chapel. On zrujnował jej życie;
nie chcę, żeby tobie przydarzyło się to samo – na końcu jej
głos pękł. Wyciągnęłam ręce żeby ją przytulić, jakoś
podziękować za jej obecność. „Więc to naprawdę wydarzy się
mi?” - pomyślałam. Nie chcę! Nie pozwolę komuś rządzić moim
życiem! Nienawidzę Harry'ego. On przynosi same kłopoty. Nie chcę
go w moim życiu.
-Ja po prostu nie
mogę zrozumieć, dlaczego jest taki uporczywy – powiedziałam do
El – myśli, że może mieć każdą jedną dziwkę, którą będzie mógł
rżnąć. Dlaczego sobie po prostu nie odpuści? - zapytałam El, ale
także siebie
-Ponieważ, Drew.
On lubi twoją niewinność
Rozdziały będą pojawiać się codziennie :)
Awwwww wspaniałe <3 SAMA PISZESZ TE OPOWIADANIA ? SĄ ghadsuigfhdsagfhadf nie mogę się doczekac kolejnego rozdziału
OdpowiedzUsuńmogę liczyc na opinie na temat moich blogów ? http://louiskowaonedirection.blogspot.com/
http://afterpartybaby.blogspot.com/
Not really; ja tłumaczę to opowiadanie ;)
UsuńPiekny :c
UsuńSuppper *.*
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaa .!!! Zakochałam się. !!! ;DDD Tłumacz szybko kolejną część .!!! <33333 Kocham cie,za to, że to przetłumaczyłaś *________* ;DDD
OdpowiedzUsuńNext! ♥
OdpowiedzUsuńjejuuuu, dziękuję, że tłumaczysz to opowiadanie, jest mega, tylko jak to ja: przeczytam i chcę więcej i więcej. Dzięki <3 x
OdpowiedzUsuńKochana, świetne! ;) Pisz, pisz
OdpowiedzUsuńOoo...fajne tłumaczenie :D
OdpowiedzUsuńSuper :3 Tłumacz dalej :) Kocham Cie <3
OdpowiedzUsuńdalej Proszę to jest super
OdpowiedzUsuńsuuper ! next <3
OdpowiedzUsuńNext!!! <3
OdpowiedzUsuńDaaaaalej plisska <3
OdpowiedzUsuńCuudne, daalej <3
OdpowiedzUsuńBłagam dalejjj ;D Najlepszy blog jaki czytałam <333333
OdpowiedzUsuńNa początek przepraszam,że dopiero tu zostawiam po sobie "ślad" :)
OdpowiedzUsuńAle z tel. jakoś nie mogłam dodać koma,nwm czemu. :<
Więc:
KOCHAM CIĘ.! <3 ;D Dziękuję Ci bardzooo,że to tłumaczysz.Jesteś wspaniała. xx
Nie mogę doczekać się kolejnych rozdziałów oczywiście,ale tłumacz sb. je spokojnie. ;)
Pozdrawiam xoxo
Caroo
p.s.
Kurcze..chciałam żeby wyszło coś mądrego i fajnego,a wyszło wielkie masło.xd Jezu serio? masło.? xD Hhahhaa,przepraszam. xD <3
Tłumacz dalej! Prosimy! Pozdrawiam. /Ola xx
OdpowiedzUsuńTo jest boooskie!! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńProszę tłumacz dalej!
super kiedy kolejna część ?
OdpowiedzUsuńnie moge sie doczekać <333
Błagam,tłumacz następną część.To jest boskie ♥
OdpowiedzUsuńto jest super...dziękuje Ci że to tłumaczysz :)
OdpowiedzUsuńaaaaa umarłam *.* chce więcej i więcej <3 A wgl. to szkoda, że odwołali Ci wycieczkę :*
OdpowiedzUsuńHiiiii ! ♥
OdpowiedzUsuńTo. Jest. Boskie !
Chcę więcej ! *.*
Współczuję z powodu odwołanej wycieczki ;C
Czekam na nexta ^.^
Lulu ♥
Jest dobrze :) Czekam na następne :D
OdpowiedzUsuńi dziękuję za powiadomienie ;)
@be_lady_
Jeszcze... To jest super... Kiedy następne??? Proszę szybko!!! Błagam bo umrę!!! To jest wspaniałe! ♥
OdpowiedzUsuńProszę kolejną <3
OdpowiedzUsuńTak przyznam, że to jest lepsze od "Let Me In" *.* i teraz już się tobie nie dziwię dlaczego zrezygnowałaś z tłumaczenia tamtego opowiadanie. To jest zajebiste i standardowo dodam, że zajebiście tłumaczysz <3 / @ahhmystyles
OdpowiedzUsuńświetne <3 prosze kolejneee ^^
OdpowiedzUsuńKiedy następne powiedz proszę! ♥ :*
OdpowiedzUsuńFajny ale według mnie trochę reszta zespołu oprócz Liama
OdpowiedzUsuń*oprócz li jest trochę obrażana
OdpowiedzUsuń*oprócz li jest trochę obrażana
OdpowiedzUsuńuuuuuuuuuuu...........gruboooo
OdpowiedzUsuń