Minęły 3 lata, 9 miesięcy, 2 tygodnie i 3 dni od wypadku. Tyle
czasu od momentu kiedy Bóg zabrał mi wszystko co miałam.
Wyjechałam z Holmes Chapel; zostało tam zdecydowanie zbyt wiele
wspomnień których nie potrafiłam udźwignąć. Gdziekolwiek
popatrzyłam, na kogokolwiek spojrzałam; każdy przypominał mi Go.
Nie użyłam jego imienia od dnia pogrzebu. Anne próbowała
skontaktować się ze mną; wiele razy; ale nie odzywałam się.
Patrząc na nią widziałam jego twarz w 100%. Byli tacy do siebie
podobni. Nie mogłam pozwolić, żeby jeszcze więcej wspomnień
zlało się na moją głowę.
Obudziłam się w obcym łóżku. Wydawało się, że jest późno.
Pamiętam tylko, że zeszłej nocy upiłam się, ale nie
kontrolowałam tego ile wleję alkoholu za kołnierz. Najwyraźniej
przespałam się z jakimś kolesiem, ale... nigdzie go nie było.
Boże, czemu to zrobiłam? Wyszłam z łóżka i założyłam swoją
sukienkę oraz wysokie obcasy. Powoli zeszłam schodami w dół i
otworzyłam frontowe drzwi. Niebo było ciemne. Wyciągnęłam
telefon i spojrzałam na wyświetlacz. 4:12. Cholera!
Łzy powstawały w moich oczach kiedy chodziłam wokół Londynu.
Znalazłam jakiś park, Bóg wie co to; i usiadłam na jednej z
ławek. Podkurczając kolana do klatki, opuściłam głowę w dół i
czułam tylko jak łzy moczą moje policzki. Wszystko czego chciałam
to widzieć Jego twarz. Jego loki, dołeczki, piercing, tatuaże,
piękne zielone oczy i śnieżnobiały uśmiech. Chciałam, żeby
stanął przede mną, ale nie mógł.
-W porządku, kochanie? - usłyszałam zachrypnięty głos. Byłam
tak bardzo pochłonięta płaczem, że nie zorientowałam się, że
ktoś siedzi obok mnie. Nie podniosłam głowy nawet jak się
odezwałam
-T..tak, wszystko w porządku – zacięłam się opierając czoło o
kolana.
-Wybacz, że się narzucam, ale nie wydaje mi się, żeby było w
porządku – nieznajomy zachichotał. Jego głos brzmiał znanie. Ta
charakterystyczna chrypka. Uniosłam głowę w górę i popatrzyłam
na mężczyznę. Dwie pary zielonych oczów wpatrywały się we mnie
uważnie. Cechy chłopaka były zupełnie inne od Jego cech, ale te
zielone oczy były dokładnie takie same. Miał proste, brązowe
włosy które spadały kaskadą na jego czoło. Grzywka była lekko
podniesiona do góry przez żel. Jego nos był szeroki a wargi różowe
i starannie zaokrąglone.
-Wszystko w porządku – zapytał po raz kolejny patrząc mi w oczy
-Uh, tak. Ty tylko... przypominasz mi kogoś – moje oczy po raz
kolejny skanowały jego twarz.
-To dobrze czy źle? - zapytał uśmiechając się
-Nadal próbuję to rozgryźć – posłałam mu przyjazny uśmiech.
-Powiesz mi co się stało? - zapytał. Nagle poczułam potrzebę,
żeby powiedzieć mu o sobie każdą najmniejszą rzecz.
-Tęsknię za moim chłopakiem – szepnęłam ledwo słyszalnie, ale
byłam pewna, że nieznajomy mnie usłyszał.
-Oh, czy... um, zerwaliście? - jego głos był pewien ciekawości.
-Nie, on... został zastrzelony – wymamrotałam spuszczając wzrok.
Łzy spadły strumieniem spod moich powiek. Bez zamyślenia mężczyzna
wyciągnął do mnie ręce zamykając w głębokim uścisku i gładząc
moje włosy. Mogłam wyrazić sprzeciw, ale czułam się bezpieczna.
-Minęły już prawie 4 lata a ja nadal nie mogę się
przyzwyczaić... kocham go – powinnam była powiedzieć „kochałam”
ale to byłoby kłamstwo. Tak, Harry umarł, ale to nie oznacza, że
przestanę go kochać. Zawsze będę. Mogłabym wyjść za mąż,
mieć dzieci, ale to Harry na zawsze będzie trzymał moje serce.
-Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Ludzie się zmieniają,
rzeczy się zmieniają. Czasem chcemy o nich zapomnieć, ale choćby
zbliżał się koniec świata, nic nie wymaże ich z pamięci. Nie
mam na myśli to, że jego śmierć była dobrą rzeczą, ty
najwyraźniej go kochasz. Chodzi mi o to, że cała sytuacja była
zaplanowana w twoim życiu. Była zaplanowana dla Ciebie. Zakochać
się i mieć złamane serce, ale to nie jest koniec. On na pewno
chciałby żebyś wiodła szczęśliwe życie, ale Ty nie możesz
tego dokonać, skoro nadal idziesz jego ścieżką. Nie ma cienia
wątpliwości, że on cię kocha, ale czasem, miłość umiera. Nie
rzeczywista miłość, która pozostanie, ale ludzie. Życie zmusza
je do siebie, ale ty wiesz, że nadal masz miłość, którą
dzieliłaś – zakończył przemowę a wszystko co mogłam zrobić w
tym momencie to patrzeć na niego z podziwem.
-Przypominasz mi go – wyszeptałam patrząc w ziemię.
-Jak miał na imię? - zapytał
-Harry – szepnęłam – Kazał mi obiecać, że znajdę sobie
kogoś z kim będę szła przez życie, ale za każdym razem kiedy
zbliżam się do kogoś, czuję się winna
-Zrób przerwę swojemu sercu – wymamrotał – Jak masz na imię?
- uśmiechnął się nieśmiało
-Drew Nelson – zmusiłam się do uśmiechu patrząc na niego.
-Jestem Luke Smith – odpowiedział wyciągając rękę. Uścisnęłam
jego dłoń. - Zastanawiam się czy nie chciałabyś gdzieś się
przejść. Wyrzucić trochę rzeczy z głowy – pyta pewny mojej
odpowiedzi
Rozmawiając z nim poczułam się lepiej. Tym bardziej kiedy
rozmawialiśmy o Harrym. No właśnie, Harry. On chciał, żebym
znalazła kogoś nowego, z kim będę szczęśliwa. Ale... powinnam?
~~~ FLASHBACK ~~~
-Obiecaj mi – powiedział ze słabym głosem.
-Harry...
-Obiecaj – przerwał mi. Patrzyłam na jego twarz z zamazaną
wizją z powodu łez. Widziałam jak jego rysy twarzy co chwilę
wykrzywiały się z powodu bólu. Nie mogłam patrzeć na niego kiedy
jest w takim stanie, nie może mnie zostawić. Nie może. Kocham go.
Bardziej niż wszystko inne.
-Obiecuję
~~~ END OF FLASHBACK ~~~
-Byłoby miło – uśmiechnęłam się patrząc na niego.
Odwzajemnił szeroki uśmiech.
-Znam dobrą restaurację kilka ulic dalej. Chodź – powiedział
podniecony wstając i podając mi dłoń. Wstałam z ławki i
popatrzyłam mu w oczy. Jego wypowiedzi, jego działania, jego aura.
Był naprawdę miły. Kiedy patrzyłam w zielone tęczówki widziałam
Go. Harry. Mogłam przysiąc, że czułam wzrok Harry'ego, który
patrzy na mnie z góry i uśmiecha się. Wie, że dobrze wybieram.
Wie, że będę szczęśliwa. Ale jest przekonany, że nikt nie
wyrzuci Go z mojego serca. To Harry nadał imię mojemu sercu i na
zawsze pozostanie one w jego dłoniach...
KONIEC!
___________________________________________________________________________
Dziękuję tym co czytali, jesteście wspaniali, że nie musiałam
pisać tego na marne. Ponad 100.000 wyświetleń w ciągu miesiąca!
Dziękuje za komentarze. Dziękuję za wszystko!
Pytacie mnie czy będę tłumaczyć coś jeszcze. No więc... tak.
Mam na oku jedno opowiadanie, ale jeśli chcecie wiedzieć co to za
opowiadanie, obserwujcie tego bloga! Za jakiś czas pojawi się tu
notka z linkiem do nowego opowiadania. ALE!
Przykro mi – nie będę mogła podać wam linka do oryginalnego
bloga ponieważ:
-dużo ludzi czyta jego zamiast mojego tłumaczenia
-niektórzy piszą pod jednym z rozdziałów co stanie się w
kolejnym bo już wiedzą
-tłumaczą kolejne rozdziały bez mojej zgody i bez zgody autora
Nie podoba mi się to więc... obejdzie się tez bez linka do
oryginału.
Obserwujcie bloga bacznie to zobaczycie co mam na myśli (:
Miłych wakacji!
popłakałam się ... nie chcę konca :( najlepszy blog 4ever. <3
OdpowiedzUsuń@forgetmydreams
Jezuu to takie smutne hyudsddyuswdyu :'( szkoda że tak się skończyło..
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie było świetne! Kocham je <3
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniała, że tyle czasu nam poświęciłaś ! Z dumą mogę powiedzieć, że jestem fanką cb i twojego bloga ! :)
OdpowiedzUsuńJeju. Super, szkoda że już koniec. :c
OdpowiedzUsuń@panibiebier
Piekne placze :"(
OdpowiedzUsuńSZKODA ZE TAK SIE SKONCZYLO ;'(
OdpowiedzUsuńPOPLAKALAM SIE ;C
ZAKOCHALAM SIE W TYM OPOWIADANIU I JESTEM CI BARDZO WDZIECZNA ZA TO ZE TRUDZILAS SIE I TLUMACZYLAS.. DZIEKI TOBIE ZROZUMIALAM CO W ZYCIU JEST NAJWAZNIEJSZE..
:( Kocham NADAL tego bloga i ZAWSZE będzie dla mnie NAJLEPSZY ... Podziwiam Cię, za wszystko co robisz, jak świetnie tłumaczysz. Koffam Cię ;**
OdpowiedzUsuńCzekam aż podasz link do bloga, kochanie !
Udanych wakacji ;**** / KAROLINA - JADZIA
Czytałam już wiele opowiadań oraz tłumaczeń i jestem w 100% pewna że tem był, jest i zawsze będzie najlepszy *_* Szkoda że nie skończył się 'Happy endem' no ale tym sposobem staje się jeszcze bardziej inny od wszystkich jeszcze bardziej emocjonalny.Nie sądze żebym usuwała tego bloga z ulubionych stron tak jak inne które się skończyły, na pewno będę czekała na nowe tłumaczenie o którym wspomniałaś, myślę że jeszcze kiedyś wróce do tego bloga i od nowa go będę czytała aby od nowa poczuć te wszystkie emocje związane z kolejnymi częściami.Ale się napisałam ;D Mam nadzieje że przeczytasz ten komentarz i poczujesz że my wszystkie czytelniczki na prawde uwielbiamy tego bloga :*
OdpowiedzUsuńSandra xoxo
ojeej :)
UsuńDziękuje za takie miłe słowa, jestes wspaniała x
Te wszystkie słowa ci się należały ale proszę :D Ty jesteś jeszcze bardziej wspanialsza bo to tłumaczyłaś :D xoxo
UsuńBoże , rozpłakałam się ... Cały makijaż mi spłyną , ale to nic. Genialnie tłumaczyłaś to opowiadanie i już nie mogę się doczekać kolejnego tłumaczenia . Pozdrawiam ;** <33
OdpowiedzUsuńczy w nowym tłumaczeniu także głownym bohaterem będzie harrry ? I czy będzie pozostawiony ich wygląd i charakter takiego bad boy'a ??
OdpowiedzUsuńWspaniale ;') Tak jak ty ;* dziekuje za zas jaki nam poswiecilas <33 / KlarenSik
OdpowiedzUsuńeh..szkoda że tak się skończyło a nie inaczej..ale cóż. W końcu musi być równowaga.Dziękuję Ci za wspaniałe tłumaczenie tego opowiadania, jesteś fantastyczna :* I czekam z niecierpliwością na następne tłumaczenie :) :*
OdpowiedzUsuńszkoda ze tak sie skończyło :/
OdpowiedzUsuńBoski :) Znowu rycze :( szkoda ze to się tak skończyło :(
OdpowiedzUsuńPs.Genialnie tłumaczyłaś to opowiadanie i już nie mogę się doczekać kolejnego tłumaczenia . Pozdrawiam ;** <33
błagam wybierz kolejne opowiadanie z happy end'em !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNie chce znów płakać :) A jak mam już to ze szczęścia , błagam wybierz z szczęśliwym zakończeniem :D
Poplakalam sie :'( Szkoda ze Harry zginal bo teraz mam dola :( Ale zakonczenie jest genialne ;*** Dzieki za kazdy rozdzial <3 <3 <3 Milych wakacji zycze rowniez tobie :* Bede obserwowac bloga jeszcze :) Ale fajnie by bylo gdyby nastepne opowiadanie sie dobrze skonczylo bez zadnych zabojstw ;) Dziekuje ci ^^ FOREVER /By Sara
OdpowiedzUsuńDziękuję ... za to że tłumaczyłaś to opowiadanie... ;)... Obserwowałam Twój blog z bacznością, a ta powieść mnie wzruszyła ... :) Jeszcze raz DZIĘKUJĘ ;*
OdpowiedzUsuńA... i zapomniałam o jednym :D Miłych i udanych wakacji życzę ;** <3
UsuńWspaniałe. Nie mogę uwierzyć że to koniec ;c Dzięki że przetłumaczyłaś *o*
OdpowiedzUsuńto drugi mój ulubiony blog ten jest oczywiście na pierwszym miejscu
OdpowiedzUsuńjaki jest drugi ??? bo nie mam co czytać ;)
UsuńSuper ♥ czekam na twoje kolejne tłumaczenie ;DD
OdpowiedzUsuńBardzo ci dziękuję .!! Dziękuję, że poświęciłaś swój czas, żeby przetłumaczyć dla nas to opowiadaniee .!! Jesteś boska *,* Na pewno będę czytać kolejne opowiadanie, które bedziesz tłumaczyć .! ;DD
OdpowiedzUsuńNo i koniec. Nie wiesz, jak bardzo lubiłam czytać twoje tłumaczenia. Jest to najlepszy blog, jakiego czytałam. Dziękuję Ci za to, że poświęciłaś tyle swojego czasu dla nas, by umilić nam czas i dostarczyć emocji. Będę czekała na następne opowiadania. Dziękuję ci za wszystko i życzę udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńProszę, napisz jeszcze jakiś blog od zaraz. PROSZĘ!
OdpowiedzUsuńNa ostatnim słowie tego epilogu popłakalam się, jak pewnie wszyscy , którzy znają historię tego bloga.
Błagam, napisz jeszcze coś. Podobało mi się to, że nie pokazałaś chłopaków w dobrej postaci. W opowiadaniu nie muszą być mili, poukładani itd. Ale wszystko może się zmienić. Nie wiem, czy zdawałaś sobie z tego sprawę, czy tak po prostu napisałaś nie myśląc nad tym, ale dobrze zrobiłaś.
Tylko jak będziesz pisać to drugie opowiadanie, niech to będzie zupełnie inna historia. Niech opowiada o czymś innym i może inni pierwszoplanowi bohaterowie będą.
Dziękuję ci za niezapomniane i nieprzespane noce i dnie, kiedy usiłowałam przeczytać cały rozdział myśląc sobie jeszcze tylko jeden i idę spać, przecież jutro szkoła. :))
NAPRAWDĘ DZIĘKUJĘ I PROSZĘ NAPISZ COŚ JESZCZE, BO CIĘ KOCHAM! <3
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ps. I przepraszam za to, że nie dodawałam do każdego rozdziału komentarzy, jak będzie co to skomentuję.
Obiecuję, że zobaczysz choć ras we wszystkich twoich rozdziałach koment z nickiem Kiniaa . Kocham, Kiniaa. <3 XXX
Kocham Cię ;3
Usuńszkoda, że się już skończyło i nie mogę tego przeżyć, że autorka uśmierciła Harrego :(no, ale najważniejsze, że Drew znalazła sobie kogoś :)
OdpowiedzUsuńJestem Ci bardzo wdzięczna, że tłumaczyłaś to cudowne opowiadanie <3 totalnie zakochałam się w tym opowiadaniu i z chęcią powrócę do niego tylko nie będę czytać przedostatnich rozdziałów :) Uznam, że Harry dalej żyje :p
Na prawdę cudowne opowiadanie <3
Dzięki i Tobie też życzę udanych i słonecznych wakacji :* Pozdrawiam xx !! @EvaStyles15
Super *-* kocham ciebie i tego bloga ;d nie mogę doczekać sie następnego opowiadania <3
OdpowiedzUsuń@CrazyMofo114
O bosh ... :)
OdpowiedzUsuńRycze.!!/ Psonek
Dziękuję Ci za to opowiadanie. Płacze... ale cieszę się, że Drew będzie szczęśliwa. Życzę miłych wakacji i obiecuję, że będę czytała inne Twoje tłumaczenia :)
OdpowiedzUsuńI znowu ryczę... Boskie!!!
OdpowiedzUsuńBędę czytać inne Twoje tłumaczenia :)
pieknie tlumaczylas. przezywalam wszystko z Drew. Czułam, jakbym to ja kogoś straciła. Czułam jej złość, smutek. Nawet nie wiem co dalej napisać. Do rozdziału, w którym Harry umierał chciałam dodać komentarz, ale nie mogłam. Płakałam prawie cały dzień. mam nadzieję, że będziesz coś jeszcze tłumaczyła. xx
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te wszystkie tłumaczenia tych rozdziałów.
OdpowiedzUsuńWczoraj przeczytałam ten rozdział w którym Harry umierał . Potem przeczytałam rozdział w którym Harry mówił żeby nie zakrywała malinek bo jest jego . Jeju, dlaczego on musiał umrzeć ?
Wiem, że to tylko opowiadanie, ale po prostu ja czuję jakby takie coś zdarzyło się naprawdę. Nadal nie mogę przestać o tym myśleć.. Chociaż dla mnie Drew nie powinna związywać się z tym kolesiem jak na razie.. Chociaż obiecała Hazzie, że będzie szczęśliwa. Ja bym jednak w życiu nie zapomniała o takim chłopaku jakim był Hazza. Nikt by mi go nie zastąpił. Dziękuję jeszcze raz bardzo mocno i przepraszam za moje refleksje :)
Dziękuje, że tłumaczyłaś to wszystko <3 Jestes naprawdę kochana <3 Mam nadzieję, że kolejny twój blog będzie równie wspaniały co ten :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia (y)
Pozdrawiam ;)
I znowu sie poplakalam :O Moge smialo powiedziec ze za jakis czas przeczytam to opowiadanie raz jeszcze. Znowu wyleje potok lez ale bedzie warto. Jeszcze nigdy nir cxxtalam tak dobrej historii mimo ze zakonczyla sie smiercia bohatera. Jestem tobie bardzo wdzieczna ze je tlumaczylas :) Odwalilas kawal dobrej roboty. Kolejne tlumaczenie rowniez bede czytac i juz nie moge sie doczekac :D
OdpowiedzUsuńNie to nie moglo sie tak skonczyc. Moglo byc tak ze ona by nie wyjechala by zamieszkala w domu harrego, napisala by list do wszystkich i po 2 tygodniah by popelnila samobyjstwo. Bo nie mogla tak zyc hazz jest dla niej jak powietrze. Jest wszystkim. Czytalam to z mojom BFF na stacji na glos i sie poryczalysmy heh dobrze ze mnialam chusteczki. Ale i tak kocham te opowiadanie i cb ze to tlumaczylas i tlumacz jeszcze inne ale bez takiego dramatycznego zakonczenka nie lubje takich heh. I zycze ci wspanialych wakacji ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje ci że to tłumaczyłaś, wspaniale tłumaczyłaś <3 czekam na wiadomość co do kolejnego bloga ;***
OdpowiedzUsuńPlacze bo ona zyje ona nie moze zyc ;( byc szczesliwq bez hazzy ;( Ona powina sobie w lep strzelic ;)
OdpowiedzUsuńten blog należy do tych, które mogły by nigdy się nie kończyć . wielki szacun dla tłumaczy jak i autora ; ) mam nadzieję , że możesz mnie informować o następnych rozdziałach na teatrze ( @hug_bitch ) powodzenia w następnym tłumaczeniu ! : *
OdpowiedzUsuń* twitterze
Usuńten blog należy do tych, które mogły by nigdy się nie kończyć . wielki szacun dla tłumaczy jak i autora ; ) mam nadzieję , że możesz mnie informować o następnych rozdziałach na teatrze ( @hug_bitch ) powodzenia w następnym tłumaczeniu ! : *
OdpowiedzUsuńNajlepszy blog jaki kiedykolwiek czytałam. Popłakałam się. ;(
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) najlepszy blog <3 kocham to i pamiętam jak z niecierpliwością czekałam na 2,3,4... rozdział a tutaj już koniec :( ale czekam w takim razie na tłumaczenie dalszych blogów i na link do niego papa ;*
OdpowiedzUsuńna pewno zaobserwóję kocham tego bloga choć wchodziałm może z niego z tydzień ale pokochałam to opowiadanie tłumacz kolejne blogi czekam z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńdo mnie przyjechali dziadkowie a ja siedzę przed kompem i sobie płaczę. Na pewno będe czytac kolejne tłumaczenie. I oczywiście dziękuję ci bardzo ze to tłumaczysz
OdpowiedzUsuńProszę Cię napisz swoje, własne, szczęśliwe zakończenie, myślę, że wszyscy Twoi fani i za razem fani tego bloga bd zadowoleni. Nie mówię oczywiście o jakimś nie wiadomo jak długim zakończeniu, wystarczyłoby, gdybyś zakończyła go jednym, krótkim rozdziałem, co ty na to? :D Mam nadzieję że pozytywnie rozpatrzysz moją prośbę ;3
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie było wspaniałe. Kochałam je i kochałam czytać nowe rozdziały. Na pewno będę czytać kolejne tłumaczenie :)
OdpowiedzUsuń[ http://my-baby-dancing.blogspot.com/ ]
Blog wspaniały.Opowiadanie bardzo poruszające.W tym momencie płacze.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę czytać kolejne tłumaczenie :)Dziwne jest to że pomimo że to tylko wymysł ludzkiej wyobraźni spisany w jednym miejscu, czuje się tak jakby ktoś naprawdę zmarł :)I właśnie to kocham w opowiadaniach :)
O moj boze mam powodz na biorku. Dziekuje ci z calego serca za to cudowne tlumaczenie? Kocha. Cie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadania .<3
OdpowiedzUsuńOd początku do końca <3
Kocham <3<3
Chciałam Ci baaaardzo podziękować za to że mogłam czytać ten cudny blog! :* ♥
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo pojawią się posty z informacją o nowym blogu! :D
Pozdrawiam i również miłych wakacji życzy
Ann :)
Kocham Cię za to, że tłumaczyłaś to opowiadanie. Cały czas nie robiłam nic innego niż domyślanie się co może się stać w kolejnym rozdziale. Chociaż moje przyjaciółki go nie czytały, na bieżąco wiedziały co się stanie. Opowiadałam im wszystko co się działa. Kiedy powiedziałam, że Harry chyba umrze zaczęły krzyczeć "NIE!", "ALE JAK TO". Podczas ostatnich rozdziałów płakałam, i teraz płaczę bo nigdy już nie przeczytam tak świetnego opowiadania. Jeszcze raz dziękuję i BAAARDZO CIĘ KOCHAM ♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńPokochalam tego bloga od początku. Plakalam, smialam się przy nim. Potrafiłam siedzieć i czekać na rozdział. Ten blog dawał mi powód do uśmiechu. Dziękuje ci za to. Czekam na kolejnego bloga.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim chcę ci (po raz kolejny) podziękować za to, że zdecydowałaś się tłumaczyć te opowiadanie. ;) Pokochałam je od samego początku.
OdpowiedzUsuńCzytając końcowe rozdziały płakałam, jak małe dziecko.
Szkoda tylko, że Drew została sama. ;c
Wspaniale tłumaczysz ;3 Czekam na kolejnego bloga.
Pozdrawiam. ;) xx
już masz fankę !
OdpowiedzUsuńja nią jestem !!!
*PŁACZĘ, SMUTNE TO ZAKOŃCZENIE :( *
ryczę.. od początku podobał mi się ten blog :) dziękuję że go dla nas tłumaczyłaś, jesteś wspaniała :) /Ola xx
OdpowiedzUsuńŁzy spływają mi ciurkiem po twarzy wzruszyłam się też tak było z moim chłopakiem wyjechał do Anglii minęły już 3 lata a ja nie mogę nadal go zapomnieć, nie widziałam go od 3 lat i nie mam z nim kontaktu tęsknie za nim i mam go cały czas przed oczami.
OdpowiedzUsuńRyczę ;// Wspaniały blog! Po prostu najlepszy! xDD
OdpowiedzUsuńsuper , szkoda, że to już koniec. czekam nie cierpliwie na następne twoje tłumaczenie ∞∞∞:**
OdpowiedzUsuńOjejciiu. :c czemu to się tak skończyło? Zbyt smutne. :c tak bardzo uwielbiałam TEGO Harrego... Mimo to uwielbiam tego bloga, to.opowiadanie. Jestem ci mega bardzo wdzięczna za tłumaczenie, za poświęcony czas. Mam nadzieję że.kolejny blog będzie tak samo wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńej no nie ma tak ja chce dalej !! xd Szczerze mówiąc bardzo sie popłakałam nie mogłam się ogarnąć ;c KOCHAM TO !! <3
OdpowiedzUsuńSuper blog, szkoda tylko, że ni ma już Harrego :/ ale blog świetny :)
OdpowiedzUsuńNaprawde świetny blog!!Serio kocham go jak i ciebie za to że poświęcasz swój czas i tłumaczysz to <3 A jak czytałam ostatnie rozdziały to płakałam jak małe dziecko, nie mogłam powstrzymac łez:( Tylko szkoda ze tak sie skończyło:(( I oczywiście będe czytała twoje nastepne blogi:))
OdpowiedzUsuńJeszcze żadna osoba nie doprowadziła mnie do łez i tak dogłębnych przemyśleń przez tyle dni z rzędu, ale dziękuję Ci za to<3
OdpowiedzUsuńNie moge uwierzyc, ze to jest juz koniec. Poplakalam sie. Dziekuje, ze tlumaczylas to wszytko, to jedt najlepszy blog jaki czytalam w swoim zyciu, i juz nie moge sie doczekac kiedu zaczniesz tlumaczyc kolejnu blog. Ale tez szkoda, ze te rozdzialy skonczyly sie tak, moglo to sie skonczyc ,,Happy endem,, . Czekam na notke z niecierpliwoscia :)
OdpowiedzUsuńNie moge uwierzyc, ze to jest juz koniec. Poplakalam sie. Dziekuje, ze tlumaczylas to wszytko, to jedt najlepszy blog jaki czytalam w swoim zyciu, i juz nie moge sie doczekac kiedu zaczniesz tlumaczyc kolejnu blog. Ale tez szkoda, ze te rozdzialy skonczyly sie tak, moglo to sie skonczyc ,,Happy endem,, . Czekam na notke z niecierpliwoscia :)
OdpowiedzUsuńkurwa zapłakałam se klawiaturę
OdpowiedzUsuńDziękuję ci za tłumaczenie <3 Blog zajebisty <3 Szkoda, że nie zakończyło się Happy Endem :(( Płakałam jak to czytałam :'( Szkoda, że Harry umarł i Drew została sama :( Ale dziękuję ci <3
OdpowiedzUsuńTo było coś pięknego :')
OdpowiedzUsuńNa dłuuugo zapamiętam to opowiadanie :)
Świetnie tłumaczysz, oczywiście będę czekała na twoje kolejne tłumaczenie ^.^
Ale tego nie zapomnę :)
@1DMyDreaaam
Cudowny blok i cudowne zakończenie ;') bardzo ato bardzo ci dziekuje za wszystko :** jestes wspaniała pamiętaj o tym zawsze :**
OdpowiedzUsuńJeszcze do mnie nie dotarło że on umarł... To zbyt trudne...
OdpowiedzUsuńTłumacz dalej inne blogi! Z chęcią będę czytać :)
Proszę zrób drugą częsc rej histori. ;(
OdpowiedzUsuńJa.. sama nie wiem jak to powiedzieć. Pierwszy raz weszłam na tego bloga trzy dni temu i... w życiu nie powiedziałabym wtedy, że ... on zmieni moje życie. Naprawdę. Zmienił mój światopogląd ! To wszystko, co przeczytałam tutaj przez te 3 dni po prostu mnie zmieniło. W niektórych momentach opowiadania cieszyłam się razem z bohaterami, gdy Harry umierał ryczałam jak bóbr. Wiem, że tylko tłumaczysz to opowiadanie, ale dzięki tobie mogłam je przeczytać. Chcę powiedzieć jedno wielkie DZIĘKUJĘ. Kocham cię .
OdpowiedzUsuńoch, na bloga natchnęłam się przez Twoje inne tłumacznie. Od początku mnie wciągnęło, o matko! Chyba przeczytam go jeszcze raz! Ale.. Dziękuję Ci, że znalazłaś czas, żeby nam to tłumaczyć. Nie da się opisać, jak Ci dziękuję oraz jaki masz talent. Nie ukrywajmy, że przetłumaczyć jest prosto, ale przetłumaczyć, żeby całej Polsce się podobało, to jest wyczyn! KOCHAM CIĘ DZIEWCZYNO! <3 Nie mogę się doczekać, aż zaczniesz tłumaczyć kolejne. Mam jeszcze pytanie, planujesz wrócić do tłumaczenia Let Me In? :)
OdpowiedzUsuńa czy w wakacje pojawi sie coś nowego ??? plis odpisz mi :)
OdpowiedzUsuńnie mogę przestać płakać ten blog naprawdę mnie poruszył i w pewnym sensie odmienił mój sposób postrzegania miłości. Dziękuje bo mnie odmieniłaś . Kocham Cię.
OdpowiedzUsuńKiedy pojawi się coś nowego, bo wchodzę codziennie i to się staje nudne? Ale Boski!!!♥♥♥ Ekstra tłumaczysz :*
OdpowiedzUsuńnie wiem kiedy się coś pojawi bo caaały czas czekam aż autorki opowiadań mi odpiszą. napisałam do 3 i czekam aż chociaż jedna napisze, że moge tłumaczyc.
UsuńDalej nie masz odpowiedzi??;(
UsuńTen blog było cudowny w jeden dzień przeczytałam wszystkie rozdziały bo nie mogłam się powstrzymać. CUDOWNY <33
OdpowiedzUsuńJezu cudowne, płakałam jak czytałam i jestem cała rozmazana. Ale nie ważne : d Jezu szkoda że skończyłaś, tłumaczysz może jeszcze jednego bloga ?
OdpowiedzUsuńOjej placze i placze :'( piekne ale tesknie za Harym <3
OdpowiedzUsuńwow!Ten rozdział jest po prostu BOSKI *_* !!!
OdpowiedzUsuńA tak nawiasem ,to założyłam mój 1 blog ( http://loveisnotateddybear.blogspot.com ) i fajnie by było gdyby ktoś tam zaglądnął. Przepraszam za to ,że robię sobie tu reklamę ,ale chciałam jakoś zebrać czytelników.Może komuś się spodoba :D
Ja jebie, ale się rozryczałam. ;c
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać dzisiaj o 2 w nocy, a może rano...? Chuj z tym.
To opowiadanie było świetne.
Dobra, koniec, bo się bardziej poryczę. x
Dziękuję ci za tłumaczenie, pozdrawiam xx
Kurde czytałam to gdy mój brat był ze mną w pokoju i się rozpłakałam a on coś takiego:
OdpowiedzUsuń-Czego ryczysz?- to ja mu mówię
-Bo Harry'ego zastrzelili i Drew tęskni.-A on z miną WTF?!odpowiada
-okeeej! MAMO DZWOŃ DO PSYCHIATRY!
BOSKIE OPOWIADANIE
Jejciu, czytałam to dziś w nocy i płakałam ponad 1h ;c to jest cudowne *_* szkoda, że nie ma dalszej części tego, świetnie tłumaczysz ;) xx
OdpowiedzUsuńGówno!! Na reszcie koniec
OdpowiedzUsuńZamknij Ryja Bezduszna świnio
UsuńTo po chuja czytałaś/eś?!
UsuńAlt+F4 i
Wypierdalaj kurwo
Nie pisz tak , gnoju !
UsuńJprdle!. Jakiś problem sadysto?! Weź wypiepszaj z tego bloga bo tylko nam wstydu przynosisz! Nie znasz się to się kurwa nie udzielaj -.- Przykro mi, że Twoja matka musiała urodzić takie coś jak ty!
UsuńPłakałam... tak płakałam, podczas śmierci Harry'ego łzy nabierały mi się do oczu ale gdy napisane było że umarł, spłynęły po moich polikach... I gdy czytałam przemowę Drew łzy również cisnęły mi się do oczu... Nawet gdy na początku Epilogu pisane było ile lat, miesięcy i dni minęło od JEGO śmierci znów się popłakałam...
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita... Cieszę się że zabrałaś się za tłumaczenie tego opowiadania i cieszę się że zabierasz się za następne...
Dziękuję ...
hej :) nie wiem czy byś chciała ale napisałam do takiej dziewczyny i sie zapytałam czy byś mogło tłumaczyć jej bloga odpisała mi że tak :) nie wiem czy dobrze zrobiłam ale jak byś chciała to to jest link http://www.wattpad.com/story/4106371-ghostly-tomlinson :)
OdpowiedzUsuńBłagam,prosze,Błagam i prosze cię na kolanach.wiem że jesteś wspaniałą tłumaczką błagam cie na kolanach przetłumacz to (oczywiście jak możesz ja i moja kuzynka będziemy ci wdzięczne.);-)
OdpowiedzUsuńhttp://www.wattpad.com/11962343-ghostly-tomlinson-chapter-1#.UdcjVawe5FI Błagam na kolanach przetłumacz to ja i moja kuzynka jesteśmy twoimi fankami jesteś naszą ulu.tłumaczką Blagam(oczywiście jak możesz)??/:-D
OdpowiedzUsuńhttp://www.wattpad.com/13113044-black-a-dark-zayn-malik-fanfiction-chapter-1#.Udg1pbXxoUw
OdpowiedzUsuńBłagam cię przetłumacz to!
Błagam!
Będę cię kochać!
Rozsławię twojego bloga!
Błagam!
Kocham zayna!!!!!!
Błagam!
Błagam!!!!!!!!!!!!!
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
http://www.wattpad.com/13113044-black-a-dark-zayn-malik-fanfiction-chapter-1#.Udg1pbXxoUw
OdpowiedzUsuńPrzetłumacz to!
Błagam!
Proszę!
Kocham cię!
Jesteś dla mnieświęta
Błagam!
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
przepłlakałam 2 ostatnie rozdziały.... to jest takie piękne <3<3<3 wiedziałam od koleżanek jak się skończy, ale miałam nadzieje ze kłamały... Harry Styles kocham cie!!! <3
OdpowiedzUsuńKURWA NIE WYTRZYMAŁAM ;O POPŁAKAŁAM SIE PO RAZ KOLEJNY ... KOCHAM TWOJ BLOG ! KC <3 ~ Magda
OdpowiedzUsuńDOBRA, nie mogę się powstrzymać, łzy mi lecą !!!
OdpowiedzUsuń... czytam to jeszcze raz ...
*żałuję, że skończyłam czytać to opowiadanie :(
i ponownie dziękuję ci, że tłumaczyłaś to dla nas i poświęciłaś tyle swojego czasu :)
To opowiadanie jest... nie wiem co powiedzieć.Zajebiste,płacze i płacze. Nie mogę przestać. Kocham tego bloga, opowiadanie i Ciebie. Super <3
OdpowiedzUsuńjedno z najlepszych opowiadań jakie czytałam <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :3
http://beafatherofmychildren.blogspot.com
Ryczę tu już z 10 minut , no przepiękne..:C
OdpowiedzUsuńRycze juz z 10 minut i nie moge przestac ;") To tlumaczenie jest przepiekne nigdy nie czytalam lepszego opowiadania to jest najlepsze na swiecie...Mam nadziej ze nastepne tez bedzie takie ZAWALISTE <3 I love you
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam go teraz , w 2 godziny . W jednej chwili sie śmiałam . A w następnej płakałam . I nadal płacze . Mam gule w gardle i nie mogę przestać . Nie odwarzyłabym sie znowu tego przeczytać bo wpadła bym w histerię . Dziękuję ci za to tłumaczenie . :)
OdpowiedzUsuńJa płaczę...
Nominowałam Cię do nagrody The Versatile blogger Więcej infonrmacji na moim blogu :* http://malymix.blogspot.com/2013/07/the-versatile-blogger.html
OdpowiedzUsuńPiękne opowiadanie <3 Ślicznie tu u cb ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie --> http://patrycja-patrishia-klodzinska.blogspot.com/ . Jak się spodoba to proszę o zaobserwowanie oraz komentarz :) Na pewno się odwdzięczę.
Pozdrawiam :D
O boze.. Ten blog jest najlepszy.Kocham go.Czytajac go czulam sie jakbym brala udzial w tych wydarzeniahj jakbym byla Drew.Strasznie teraz rycze.Najlepszy blog ever.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do nagrody The Versatile blogger Więcej infonrmacji na moim blogu :*
OdpowiedzUsuńhttp://onedirectionitismylifeforever.blogspot.com/2013/08/szok-versatile-blogger.html
Tłumaczenie tego bloga znalazłam przypadkiem , zaciekawił mnie od razu przeczytałam bloga w dwa dni , a przy ostatnich rozdziałach ryczałam jak głupia :)
OdpowiedzUsuńBoże, piękne. ..popłakałam się *.* ;-;
OdpowiedzUsuńPowiem zupełnie szczerze, że nie komentowałam bloga wcześniej gdyż wydawało mi się to zbędne, ale teraz żałuję. Może godzinkę temu przeczytałam wszystko do końca, ale nie napisałam komentarza, bo byłam zbyt wstrząśnięta. Płakałam jak malutkie dziecko, albo jak jakaś zdesperowana 40-latka. Oczy miałam opuchnięte od płaczu, nos miałam zatkany, cała byłam czerwona (od płaczu) i głowa mnie bolała. Z całego serca DZIĘKUJĘ ci za to, ze tłumaczysz dla nas tego bloga. To naprawdę miłe, że poświęcasz swój wolny czas aby to przetłumaczyć. KOCHAM CIĘ za to <3 xoxo
OdpowiedzUsuńczy na tym blogu pojawi się coś jeszcze???
OdpowiedzUsuńMasakra;(
OdpowiedzUsuńJa płacze:'(
Kurwa.. dopiero znalazłam ten blog a od 34 rozdziału (mniej więcej od początku!!) płacze jak głupia.. a jest środek nocy..
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi ich szkoda.. nie mogę uwierzyć, że to się tak skończyło.
Niby Happyand , ale jakoś tak ciężko na sercu :'( Nie potrafie opanować łez.. ona go tak kochała.. a ten moment gdy błagał ją by go zabiła, BOŻEE!!!!
Nie mogę uwierzyć... nie kto nie prawda. Będę sobie wmawiać, że ktoś inny jest zabity a Harruś jest szczęśliwy z Drew:c Płaczę pierwszy
OdpowiedzUsuńraz jeśli chodzi o opowiadanie !!!! Za dużo emoocji;_;
Matko jak ja płakałam, nadal płaczę:'( Myślałam, że to był...nie wiem, sen? Bardzo, bardzo dziękuję Ci za to opowiadanie <3 Jesteś kochana ^^ Chciałabym miec takiego niegrzecznego chłopaka, ale to musiało by się skończyc dobrze, a nie łzami :( Cieszy mnie to tylko, że to FanFiction, a nie prawdziwe życie <3
OdpowiedzUsuńPs Pierwszy raz napisałam tak długi komentarz <3 Jeszcze raz dziękuję za tłumaczenie <3/ Klaudia
<33
OdpowiedzUsuńnormalnie zabif to za malo... plakalam na tym jak male dziecko. to jest swietne. moja mama mi juz chciala zabrac telefon, bo weszla do mojego pokoju i zobaczyla ze jeste cala zaplakana. swietne nigdy tego nie zapomne. to jest za cudowne. kochem ta ktora to napisala i cb za to ze to tlumaczylas <3
OdpowiedzUsuńJeśli powiem jej prawdę, będzie chciała uciec.
OdpowiedzUsuńJeśli zostanie, będzie w niebezpieczeństwie.
"Jestem cały Twój, jeśli jesteś po mojej stronie "
http://explosive-fanfiction.blogspot.com
O boże, to jest zajebiste. Raz miałam banana na twarzy, raz ryczałam. I to wszystko w jeden dzień. Bo całość przeczytałam dzisiaj. Takie super że nie mogłam się oderwać. Najlepszy blog jaki czytałam. Wiem że tylko tłumaczyłaś. Tzn. tylko. Aż! Ale i tak zajebiste.
OdpowiedzUsuńnigdy tak nie ryczalam... najlepszy blog.
OdpowiedzUsuńpodasz linka do twojego nowego bloga ?? proooszę!
OdpowiedzUsuńO KUŹWA ! ALE RYCZEEEE !! ;__;
OdpowiedzUsuńPopłakałam się jak małe dziecko. Nie mogę się ogarnąć :( To jest piękne opowiadanie, daje dużo przemyśleń <33 Dziękuje <3
OdpowiedzUsuńskończyłam to czytać przedwczoraj, a nadal płaczę ;_; /@luvmyhazz3
OdpowiedzUsuńWłaśnie trafiłam na tego bloga... wczoraj XD. Zostawiłam go sobie na noc bo wtedy najlepiej się czyta. Jestem na telefonie więc żeby trafić na pierwszy rozdział musiałam kliknąć parę razy przycisk. W międzyczasie widziałam kawałki rozdziałów. W oczy rzuciło mi się 'Bóg debrał mi wszystko co miałam' czy jakoś tak :) Myślałam że Harry zginie. Ale czytałam od początku i po chwili zapomniałam już że ma zginąć. Jak pojawiało mi się Rozdział 32 pominałam sobie o koszmarny zakończeniu. Wiedziałam że umrze ale nie myślałam że to będzie aż tak opisane. Nigdy nie płacze czytając opowiadania a dzisiaj. Jej... w opisie bloga powinnaś napisać 'przygotujcie chusteczki' ja niestety ich nie miałam i mam teraz problem. Łzy nadal lecą mi po policzkach
OdpowiedzUsuńChce ci podziękować że przetłumaczyłaś coś tak wspaniałego ;)
Będę polecała tego bloga znajomym i polecę go na swoim blogu. :D
Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieje że przeczytasz ten komentarz. /Majls
przeczytałam i dziękuje ci! ♥
UsuńNim zdążyłam się głębiej nad tym zastanowić, tuż przed moim nosem zatrzymał się czarny samochód, z którego wysiadła jakaś kobieta. Było ciemno, więc nie widziałam jej zbyt dokładnie. Bez słowa rzuciła w kierunku Louisa kluczyki od auta, które złapał w locie tuż przed swoim nosem.
OdpowiedzUsuń- Dzięki, Lottie. – powiedział do kobiety, która odpowiedziała jedynie uśmiechem i weszła do środka – Chodź, odwiozę cię do domu. – rzucił z kolei w moim kierunku, a jego głos zabrzmiał wyjątkowo miękko.
- Ale… Ja nie mam domu… - wybąkałam totalnie bez sensu jak mazgające się dziecko.
- To gdziekolwiek. Nie będziesz tu tak siedzieć.
http://insomnia-fanfiction.blogspot.com/
.
Naprawdę świetny... Kocham.
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://strong-fanfiction-polska.blogspot.com/
Nie wierzę.
OdpowiedzUsuńNie wierzę że to się naprawdę stało. Przez całe 33 rozdziały gdy tylko cokolwiek złego się działo, oni zawsze jakoś z tego wychodzili. Byłam przekonana że wszystko skończy się dobrze, a tu....
Jezu, płaczę.
Tak bardzo się cieszę że dzięki tobie mogłam spokojnie przeczytać to opowiadanie, że dzięki temu co napisałaś/przetłumaczyłaś, wszystko jedno, mogłam spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Harry się zmienił. Drew się zmieniła. I ja chyba też się zmieniłam.
Tak bardzo Cię kocham i tak bardzo dziękuję za to co dla nas wszystkich zrobiłaś. Jesteś taka cudowna że jeeeej...
Nie potrafię się wysłowić, przepraszam. ♥
Wiele opowiadań, kilka różnych historii. Pięć osób. One Direction. Jak potoczy się ich los? Czy opowiadania będą odzwierciedleniem rzeczywistości? A może zespół tak naprawdę nigdy nie istniał? Homo- i heteroseksualizm. Tolerancja. Ból. Cierpienie. Miłość. Sława. Nienawiść. To wszystko połączy na pewno dwójkę ludzi. Może kogoś jeszcze? Czy każda z tych historii zakończy się Happy Endem?
OdpowiedzUsuńZapraszam na ---- http://lovehatefriendshipfame.blogspot.com/
@ania95_official
popłakałam się ;c myślałam że bd ślyb a tu lipa Harry umarł szkoda ;c czekam na kolejanego blogo :D
OdpowiedzUsuńPopłakałam się szkoda że umarł bardzo byli by teraz szczęśliwi i kochający się :( :'( płaczę cały czas
OdpowiedzUsuńSandra♥
http://unhappystory2.blog.pl/ świetny blog czytałam i płakałam.
OdpowiedzUsuńPolecam też bloga z tego linka ;D
Najlepszy blog jakiego w życiu czytałam <3 4ever <3
OdpowiedzUsuńTwój blog był niesamowity jak go czytałam to płakałam jak głupia masz niesamowity talent do pisania :-)
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie bylo najlepszym co kiedykolwiek czytalam :'(( placze jak nigdy i naprawde... Dziekuje z calego serca ze to przetlumaczylas :'(( przepraszam za minki ale jestem troche zdolowana tym epilogem i wogole 3 oststnimi rozdzialami :'(
OdpowiedzUsuńMatko kocham cię po prostu i ryczę jak głupia cholernie mi smutno że to już koniec no ale trudno genialne tłumaczenia kooooocham!! <3
OdpowiedzUsuńdzisiaj przeczytałam całe 27 tattoos i naprawdę płaczę, chociaż wiedziałam, że Harry zginie, bo rzucił mi się w oczy epilog. myślałam, że mnie to aż tak bardzo nie ruszy, skoro wiedziałam, co się stanie, ale od 33 do końca, czytałam przez łzy. ciągle płaczę, to jedno z najpiękniejszych fanfictions na świecie, daje też dużo do myślenia. dziękuję Ci, że przetłumaczyłaś. :) x
OdpowiedzUsuńRycze jak pieciolatka <3 cudowny blog <3
OdpowiedzUsuńej błagam
OdpowiedzUsuńto nie może być prawda :c
@givemehazz
piękne płakałam przyznaję się bez bicia płakałam jak bóbr , chyba nigdy nie czytałam tak wzruszającego bloga. czytałam różne ale nigdy nie rozczulił mnie aż tak bardzo jak ten, naprawdę. zakochałam się w tym opowiadaniu tak, że go przeczytałam w jeden nie cały dzień, żałuję tylko tego że Harry tego nie przeżył. ale blog i tak piękny.
OdpowiedzUsuńBlog jest na prawdę piękny.. wręcz genialny.. płakałam na nim jak nigdy. On jest.. taki.. prawdziwy. Taki realny. Historia ta mogła się wydarzyć w prawdziwym życiu.. Opowiada co miłość potrafi zrobić z człowiekiem, jaka ona potrafi być trwała.. Tak samo prawdziwe jest to, że uświadamiasz sobie śmierć bliskiej osoby dopiero na pogrzebie.. tak jak tutaj.. Uświadamiasz sobie, że tej osoby już nie będzie w naszym życiu.. Po prostu brakuje mi słów na opisanie tego bloga.. :*
OdpowiedzUsuńDopiero teraz znalazłam twój blog i zaciekawilo mnie to opowiadanie. Przeczytalam je w ciągu niecałych dwóch lekcji (znalazłam opowiadanie w szkole) i kiedy doszlam do momentu śmierci Hazza łzy leciały mi strumieniami a nauczyciele nie wiedzieli co się ze mną dzieje bo według nich to tylko opowiadanie. Nie prawda to opowiadanie jest fantastyczne nie czytałam lepszego. Kiedy zdalam sobie sprawę ze to koniec opowiadania nie wiedzialam co mam robic. Mam nadzieję że napiszesz cos jeszcze bo masz WIELKI TALENT DO PISANIA. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuń~my own paradisse :))
awwww ^^ piękna historia!! ♥ wczoraj znalazłam tego bloga i przeczytałam go całego!! ♥ muszę przyznać że na koniec się popłakałam :( ♥ pozdrawiam
OdpowiedzUsuń@pazasia
Popłakałam, się. Znalazłam tego bloga zaledwie pare dni temu i już całego przeczytałam. Jest wspaniały, płakałam przy każdym rozdziale, chciałabym jeszcze ale cóż wszystko musi się kiedyś skończyć. Wspaniały. ♥_♥
OdpowiedzUsuń@Kate_Offical
Przeczytałam go o wiele później ale to nic. Kocham ten blog zakochałam się w nim. Bardzo płakałam :'( Jestem i będę przybita przez długi czas. Tak to powinno się skończyć bo inaczej nie zrozumielibyśmy całego przesłania tej pięknej historii. Ja nigdy już nie wyrzucę z ulubionych i będę powracała do tego opowiadania. Za każdym razem będę płakała i się śmiałą. Dziękuję Ci że to tłumaczyłaś jesteś wspaniałą! Dla mnie najlepsze fanfic. jakie czytałam i świetne tłumaczenie w dodatku. 4ever in my heart. Forever... D.S.
OdpowiedzUsuńnigdy nie ryczalam przez ff, a teraz becze jak dziecko
OdpowiedzUsuńkochalam to ff <3
jezu, nie
o boże
Dopiero teraz znalazłam twoje tłumaczenie, odwaliłaś kawał dobrej roboty, więc chce Ci ogromnie podziękować za to co zrobiłaś, ponieważ jest cudowne. Podczas epilogu i trzech ostatnich rozdziałów wstrzymywałam oddech i płakałam ( po raz pierwszy czytając ff).
OdpowiedzUsuńJeszcze raz pokłony za znalezienie i przetłumaczenie czegoś tak pięknego.
Love, @Best_CrazyMOFO
To jest piękne zazdroszczę ci takiego ogromnego talentu ;>
OdpowiedzUsuńCudowne,rozpłakałam się tak że mam całą czarną twarz od makijażu :c
OdpowiedzUsuńHej!! Dzisiaj przeczytałam wszyskie rozdziały i przy dwóch ostatnich bardzo się wzruszyłam (m.in. płakałam jak głupia). Powiem szczerze: gdy czytałam pierwsze rozdziały, to myślałam że cała historia skączy się szczęśliwie. Ale jednak się pomyliłam. Cała historia była taka rzeczywista i piękna, aż do ostatnich dwóch rozdziałów. Bardzo mnie one zaskoczyły i jeszcze śmierć Harrego. Tak przeczuwałam, że coś się wydarzy, ale do tej pory nie wierzę, że to było coś tak smutnego!!
OdpowiedzUsuńOd dzisiaj jestem Twoją fankom!! Piszesz zajebiście!!! Masz wielki talent, którego ci zazdroszcze, ponieważ kiedyś myślałam nad pisaniem opowiadań, ale niestety pech chciał, żebym nie miała do tego talentu :( Pokochałam tego Harrego, który był w tym opowiadania i mówiąc szczerze chciałabym znaleśc takiego chłopaka jakim był Harry. Pisz dalej i bądź z siebie zadowolona!!!!!
Kocham to ! Twoje opowiadanie neighbours też zaczyna sie spoko ! Pośpiesz sie z kolejnym rozdziałem ! :)
OdpowiedzUsuńjezu cudowbe dziekuje <3 tak sie poryczalam ze. looo i nie moge sie uspokoic :'((
OdpowiedzUsuńHej nominowałam cię do Libsten Awards. Więcej inf. na : http://life-is-no-only-the-pain.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTwojego bloga poleciła mi koleżanka, powiedziała że te opowiadanie jest przepiękne. Wiec, kiedy wyszłam ze szkoły od razu zaczęłam czytać twojego bloga. Wiem, że ty go tylko tłumaczysz, alei tak zasługujesz na wielkie podziękowania <3 Dziękuję, dziękuję, dziękuję <3 I tłumacz coś jak najszybciej :) Proooszę ^^
OdpowiedzUsuń*Te opowiadanie przeczytałam wczoraj w ok. 3 godziny :)
[Reklama]
OdpowiedzUsuńhttp://47piercings-harry-styles-fanfiction.blogspot.com/
*.*
Kocham. To jest cudowne, przepiękne, boskie, kochane, słodkie, smutne.
OdpowiedzUsuńAutorce tego bloga nałeźą się ogromne brawa. Stworzyła cudo.
Nie moźna również zapomnieć o Tobie. Dziękuje za to tłumaczenie. Za dostarczenie tylu wrażen. Dziękuję. <3
płaczę jak dziecko, dziękuję że to przetłumaczyłaś <3
OdpowiedzUsuńSzczerze ? Poryczałam się jak małe dziecko . Opowiadanie jest bajkowe a zakończenie megaa , tylko szkada ze Harry zginął . Mam teraz doła z tego powodu ;c Wczoraj chyba przez pół godziny ryczałam i jeszcze dziś znowu jak to przeczytałam ;c Jednym słowem najlepszy blog jaki kiedykolwiek czytałam ;*
OdpowiedzUsuńDawno nie płakałam jak dziś. Piękne, dziękuję. :)
OdpowiedzUsuńwow sporo komentarzy, mam nadzieje, ze ja też osiągne kiedyś taka liczbe.
OdpowiedzUsuńZapraszam na komentowanie: http://i-need-friend.blogspot.com/
PŁAKAŁAM JAK MAŁE DZIECKO
OdpowiedzUsuńkocham ich tak bardzo, nie wiem czemu, przywiązałam się do nich.
mimo, że na początku przeszkaadzał mi piercing Harry'ego, ale zakochałam się w nim i tak
ja głupia
i dziękuję Ci za wspaniałe tłumaczenie! przeczytałam to dosłownie w nieco ponad 2h
poprostu, jestem w szoku. zakochałam się i tyle.
To złamało mi serce :'( Dziękuje za tłumaczenie, kocham Cię ♥
OdpowiedzUsuńMasz jakieś inne blogi ? :) <3
OdpowiedzUsuńMA, ALE NWM JAK SIĘ NAZYWA ON
UsuńJOANNE PODASZ JESZCZE SWÓJ BLOG O HARRYM? BO ZGUBIŁAM GO I NWM JAK SIĘ NAZYWA :'(
OdpowiedzUsuńSmutne, ale bardzo fajne:(
OdpowiedzUsuńKocham Kocham Kocham... Jeszcze raz dziękuję Ci ! Przeżyłam niesamowitą historię z Twoim tłumaczeniem ;**
OdpowiedzUsuń@Anne_195
Hej ! Nominowałam cię do The Versetile Blogger Awards z każdego z moich blogów więcej dowiesz się na : http://life-is-no-only-the-pain.blogspot.com lub z pozostałych dwóch blogów :)
OdpowiedzUsuńBożee. Jedna noc zawalona na przeczytanie, ale nie żałuje wogóle. To jest cudowne. Nie kończy się że żyja długo i szczęśiiwie razem, ale to nadaje temu urok końcowy. Płakałam. dzięki temu blogowi mam też inne spojrzenie na MIŁOŚĆ, dziekuję. Jedno z najlepszych jakie czytałam :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo najpiekniejsze opowiadanie jakie czytalam ! :(
OdpowiedzUsuńTak bardzo mnie dobilo ;((
Dziekuje za tłumaczenie :***, czuje ogromna pustke. Dlaczego sie tak skonczylo!!!!! Kocham ich; ((((
On byl taki idealny dla niej on nie mogl umrzec! Caly czas mysle co zrobilabymmm na jej miejscu.... to straszne .... :((
Oficjalnie umieram :((
Płacze przez całe 3 rozdzialy . Caly czas !!! :'( wcielilam sie w role Drew i jestem juz cala mokra od łez !
OdpowiedzUsuńWczoraj skończyłam czytać tego bloga ( wiem ze późno ale późno zaczęłam go czytać ) i dzisiaj mam złamane serce....cały czas płacze a w nocy nie mogłam spać ,płakałam strasznie jak nigdy ....bo wiem jak to jest stracić najlepszego przyjaciela poprzez śmierć ( chyba możemy tu też powiedzieć że Harry i Drew ,,są nadal " najlepszymi przyjaciółmi) tak więc uważam że opowiadanie wywarło na mnie baaardzo duże emocje i pisząc to teraz również płacze :'(
UsuńTo już koniec. wczoraj tu weszłam i przeczytałam wszystko, jest super.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, liczę, że skomentujesz. i-need-friend.blogspot.com
czytałam już 876543456789 razy....za każdym razem płaczę..
OdpowiedzUsuńNigdy nie żaden blog nie wciągną mnie tak jak ten. Ryczałam jak głupia. Dziękuję że go przetłumaczyłaś :*
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całe opowiadanie i jest to jedno z najlepszych. Przy 34, 35 rozdziale oraz epilogu płakałam. Płakałam jak głupia! ♥ Szczerze mogę powiedzieć, że zakochałam się w nim i szkoda mi usunąć link do niego. Nie mogę się pozbierać po tym. Żałuję, że nie znalazłam go wcześniej i nie przeżywałam tego na bieżąco. Omg. Znowu rycze. Mam nadzieje, że wchodzisz jeszcze tutaj i czytasz komentarze i liczę, że ten przeczytasz, bo chce Ci podziękować za to tłumaczenie! ♥ Dziękuję. Bardzo. Bardzo. Dziękuję! ♥ Podziwiam Cię, że dodałaś to w czerwcu! Całe opowiadanie w jeden miesiąc. Wow, Haha. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Widzę, że chyba tłumaczysz coś innego więc idę czytać! ♥
Dziękuję jeszcze raz!♥
O jeju to było fantastyczne ♥ nie umiem się jeszcze pozbierać naprawdę smutne ;((
OdpowiedzUsuńTo jest takie piękne, że brak mi słów żeby to pisać :') Nie mogłam tego czytać bo obraz mi sie zamazywał od łez. Ryczałam jak małe dziecko za swoją ulubioną zabawką. Ta historia była taka piękna, nawet jak pisze ten komantarz mam łzy w oczach. Nigdy się tak nie poryczalam przy żadnym filmie, albo książce jak przy tym opowiadaniu. Dziękuje Ci bardzo za to, że tłumaczyłaś to opowiadanie <3. NIGDY GO NIE ZAPOMNE! <3
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całe opowiadanie! Płacze jak bóbr i to jest jedno z najlepszych ff jakie czytałam
OdpowiedzUsuńTo jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałam . Jestem ci mega wdzięczna za przetłumaczenie tego !!!! <333
OdpowiedzUsuńWiesz, zaczęłam to czytać i już wywnioskowałam że to opowiadanie będzie takie jak wszystkie.
OdpowiedzUsuńAle teraz, gdy już skończyłam czytać to cóż mogę powiedzieć?
WOW?
Nie. To słowo nie określa nawet w 1% jak się teraz czuję.
Leżę w łóżku, dochodzi 2 i zgadnij co robię.
Płaczę?
Nie.
Ryczę.
Dosłownie ryczę.
Żadne słowo, żadne zdanie nie jest w stanie opisać tego co w tej chwili czuję.
I wiesz co?
Opowiadanie zostało skończone dawno, ale pomimo to chcę Ci podziękować.
Dziękuję, że mogłam to przeżyć.
Dziękuję, że to tłumaczyłaś.
Dziękuję.
Wiele to dla mnie znaczy.
Kocham Cię.
Rycze cały czas i jeszcze do tego doiłam sie tą piosenką
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=___l8Y21yNM
No poprostu, jak czytałam o tym wypatku myślałam , że pogotowie przyjedzie i on jednak się oudzi, ale on umarł. Boże ledwo widze co pisze nadal płacze.
JPDL!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepłakałam tu tyle łez ile jeszcze nigdy nie przepłakałam!!! Całego bloga czytałam 3 dni. Opłacało się... Jesteś super... Nie mogę przestać ryczeć!!!! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://lifeisbrutal-onedirection-fanfiction.blogspot.com/
Zacznijmy od tego, ze przeczytałam to ff już 8 razy i za każdym razem nie mogę powstrzymać łez. Oficjalnie to najlepsze ff EVER. Koffam cie bardzo baaaaaaardzo za to, ze to tłumaczyłaś;)
OdpowiedzUsuńWyłam jak głupa :'( Ale najlepsze opowiadanie 4ever ♥
OdpowiedzUsuńJezu... Płacze już trzeci rozdział. To było niesamowite <3 :'(
OdpowiedzUsuńprzez ostatnie 3 rozdziały nie robiłam nic innego tylko płakałam boże to wspaniałe musiałaś skończyć?!
OdpowiedzUsuńJezuniu zakochałam się w tym płakałam-przyznam się bez bicia
OdpowiedzUsuńPrzez dwa dni przeczytałam całe opowiadanie i... przy dwóch ostatnich rozdziałach i epilogu... ryczałam jak bóbr :'( cudowne opowiadanie i świetne tłumaczenie.
OdpowiedzUsuńJeju.... boskie opowiadanie ! Przez cały 35 rozdział i epilog ryczałam... brak mi słów.... I to jak się żegnali. Szkoda że to tak się skończyło. Oczywiście polecę to tłumaczenie przyjaciółce... Dziękuję za tłumaczenie. A teraz idę dalej ryczeć... ; (
OdpowiedzUsuńBOSKI! Twoje tłumaczenie jest kswnejsjsjxx. Popłakałam sie jak to czytałam
OdpowiedzUsuńCudowny blog cały epilog płakałam :/
OdpowiedzUsuńTo mój nowy blog http://blind-tlumaczenie.blogspot.com/
Bardzo mi zależy na twojej opinii
Jesteś cudowna, jestem fanką Forever ! Boginio moja życzę dalszej weny w Neighbors <3
OdpowiedzUsuń